Chcę się podzielić dzisiaj z Wami przepisem na ciasto. Placek jest sprawdzony, chętnie zjadany przez dzieci, nie tylko moje własne :) Robię go często od ho, ho a może i jeszcze dłużej. Będąc dziewczęciem (mocno małoletnim), podpatrzyłam mamę koleżanki, pobiegłam do domu i zrobiłam sama. Ale byłam z siebie dumna :)
PLACEK MARCHEWKOWY
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki drobno utartej marchwi
- 2 szklanki mąki pszennej (może być pół na pół z mąką razową)
- 1 szklanka cukru
- 3/4 szklanki oleju (rzepakowego bądź uniwersalnego)
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżka cynamonu
- 1 łyżka dżemu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 4 jajka
WYKONANIE:
wszystkie składniki wrzucić do miski i energicznie mieszać przez około trzy minuty. Ciasto przełożyć do foremki i piec 40, 45 minut w tempertaturze 180 - 190 stopni C.
Prościej się nie da!
Dzisiaj zrobiłam wersję na bogato, z polewą i wiórkami z czekolady w dwóch "odcieniach". A nawet dwóch wersjach, klasycznej i muffinkowej. Zazwyczaj piekę ciasto w foremce do podłużnej babki, nie ozdabiam, nie polewam, nie posypuję, ale można puścić wodze fantazji.
Smacznego i do zjedzenia :D